I za to pełen szacunek. Mam jedynie cień nadziei, że uda się utrzymać podobny kontakt z "nową" panią redaktor.Grzegorz Rutke napisał(a):Tym niemniej wydaje mi się, że dzięki temu, że chciałem wsłuchiwać się w Państwa potrzeby, doprowadziłem do publikacji w naszym kraju kilku naprawdę fajnych komiksów.
Spooky napisał(a): Szkoda tylko, że zwalniający najwidoczniej nie rozumieją, że zmiana naczelnego nic tu nie da. Czasopismo spełniło swą rolę wśród wielu roczników, ale teraz zmieniły się realia - to, co było świetne w latach dziewięćdziesiątych niekoniecznie musi sprawdzać się w roku 2012. Lepiej odejść ze sceny niepokonanym (choć to już jest niemożliwe)...
lis napisał(a):Jeśli już miałbym szukać w "erze Rutkego" czegoś, co mi się nie podobało, byłby to sposób prezentacji komiksów wieloczęściowych. Brak rzeczywistego cliffhangera znacznie obniżał napięcie, które starali się zbudować ich autorzy, nie mówiąc już o tym, że nie ma lepszego sposobu na zachęcenie czytelnika do sięgnięcia po kolejny numer niż zawieszenie narracji w dramatycznym momencie. Dowodem na to, że czytelnicy lubią takie rozwiązanie jest sukces DoubleDucka (choć niesprawiedliwością byłoby twierdzenie, że to jedyny atut tej serii), ale wiem to również z własnego doświadczenia, w pamięci mając chociażby tę znakomitą historyjkę. Albo tę.
Powrót do Forum dla niezarejestrowanych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości