Śmieszne :
https://inducks.org/story.php?c=I+TL+3075-4
,,- Ile łyżeczek szefie ? (Harpagon)
- Dwie. Puste. (Sknerus)
- Jak zwykle... (Harpagon) "
https://inducks.org/s.php?c=I+TL+2194-4
Ramka : Wróćmy do momentu, w którym sala została pusta.."
- Idzie pan świętować z nami wysoki sądzie?
- Chciałbym ale nie mogę.
- Po rozprawach od lat zostaję tutaj, bo chcę rozwiązać zagadkę, która nie daje mi spokoju. Przeszukuję ten budynek kawałek po kawałku... Włącznie z podziemiami.
- Ale czego pan szuka ?
- Palestry. Wszyscy o niej mówią, a ja nie nawet nie wiem jak wygląda. I nigdy nie miałem odwagi zapytać.
- Nie, nie. Dokąd? Niech pan zaczeka.
- Palestra to nie jest miesce ani przedmiot.
- Naprawdę ?
- No pewnie. Może mi pan wierzyć. W końcu wszystko wiem.
- No to kamień spadł mi z serca."
Refleksyjne :
https://inducks.org/story.php?c=I+TL+3089-4
,,Wszyscy szukamy swojego półwychodu. Żeby go znaleźć nie trzeba aplikacji, map czy kompasów. [...] Można tam isc w każdym wieku. Wystarczy pragnienie odkrycia czegoś nowego. [...]Wystarczy po prostu marzyć, a kierunek zawsze będzie właściwy. "
Don Rosa :
- ,,Nikt dokładnie nie wie , co zdarzyło się tego dnia w Dawson... Zmęczenie materiału! Tak to później tłumaczono! Te kominy musiały mieć wady fabryczne, mówiono. Ciekawe ... obydwa naraz ? Nieco trudniej było wyjaśnić, jakim cudem olbrzymi fortepian wyleciał przez importowane zbrojone szklane okno! Jeszcze bardziej niszczący był pożar, który się rozpętał na statku! A czego innego można by się spodziewać, skoro stalowy kocioł rozleciał się na trzy kawałki ? Niektórzy mówili, że łajbę Kręta zdemolowała fala morskiego przypływu... Dwieście mil od morza ? Zapewne wyolbrzymiano cały incydent, powtarzając go sobie z ust do ust. Prawdopodobnie nic się nie stało. Ale w tych czasach legendy łatwo się rodziły, a na kartach tętniącego życiem Dawson obok Paula Bunyana i Pecos Billa pojawiło się imię Sknerusa Mckwacza , Króla Klondike '' (Don Rosa ,,Król Klondike" )
,,W poszukiwaniu źródeł Kalevali "

